Podhalańskie Towarzystwo Przyjaciół Nauk

w Nowym Targu

Zdjęcie_1Pierwszego listopada, jak co roku od 19 lat, blisko setka kwestujących stanie z puszkami u bram cmentarza. Datki zebrane ubiegłego roku - w kwocie ok. 25 tys. zł - pozwoliły przywrócić pierwotną urodę trzem kolejnym perełkom cmentarnej architektury – tym razem z kwatery dziecięcej. Wszystkich poddanych renowacji zabytków naszej nekropolii jest już kilkadziesiąt.

Każdego lata, do jesieni, renowacyjne prace na cmentarzu prowadzi konserwator zabytków, Jan Chodorowicz, kontynuując dzieło śp. ojca, Piotra. Kwesta Nowotarska, zapoczątkowana przez poprzedniego burmistrza Marka Fryźlewicza, organizowana przez Podhalańskie Towarzystwo Przyjaciół Nauk z pomocą władz miasta, Zakładu Zieleni i Rekreacji oraz grona wiernych idei odnowy społeczników stojących u bram, dbających o kwestarskie skrzynki, tablicę ze zdjęciami, oklejenie pudełek z zapałkami logiem Kwesty – co roku przynosi środki na renowację i konserwację kilku cmentarnych obiektów o dużych walorach estetycznych i historycznych. Z odrestaurowanych żeliwnych krzyży udało się stworzyć lapidarium przy schodach za bramą od ul. Zacisze.

– Równolegle, jako Urząd Miasta, realizujemy projekty związane z odnową mogił wojennych – przypominał na spotkaniu organizacyjnym XIX Kwesty burmistrz Grzegorz Watycha. – Przez trzy kolejne lata pozyskiwaliśmy środki od wojewody małopolskiego, dodając środki własne Urzędu. Tak odnowiliśmy Kwaterę Legionistów, ofiar II wojny i okupacji, a w tym roku odnawiany jest pomnik poświęcony ofiarom I wojny.

W tej kwaterze spoczywa bez mała 300 żołnierzy różnych narodowości i różnych wyznań, przeważnie zmarłych w nowotarskim szpitalu wskutek ran odniesionych na frontach. Przyszły rok będzie czasem oddania tej kwatery po zakończeniu prac w ramach projektu realizowanego ze wsparciem ministerstwa kultury i dziedzictwa narodowego.

To właśnie historia. I trwająca odnowa nagrobków i pomników łączy się z archiwalną kwerendą, która pomaga przypomnieć spoczywające na naszym cmentarzu osoby, ich losy, dokonania i rolę w dziejach miasta.

Renowacyjne dzieło zaczęło się w najbliższym otoczeniu kościółka św. Anny, obejmując stopniowo kolejne kwatery, aż doszło do kwatery z nagrobkami dziecięcymi. Tu także znajdują się cenne zabytki w stanie zniszczenia i rozpadu, o które nie ma kto dbać.

Do takich należał urokliwy pomnik z marmuru, na postumencie, wystawiony urodzonym i zmarłym w 1940 roku bliźniaczkom – Tereni i Iwonie Bukowskim. Ta mocno zniszczała, pokryta wżerami wypełnionymi czarną patyną rzeźba wyobrażająca klęczącego aniołka ze złożonymi modlitewnie dłońmi, była wciśnięta między inne nagrobki. Obramienia zapadły w ziemię i trzeba je było wydźwignąć, pionizując pomnik. Ledwie czytelny napis wykuty na spękanej tablicy krył się pod liszajami porostów. W przypadku tego nagrobka prace polegały na wykonaniu podbudowy i wydobyciu obramień, oczyszczeniu kamienia przez piaskowanie, uzupełnieniu ubytków i konserwacji. Dzięki tym zabiegom odzyskała urodę i została wyeksponowana piękna forma rzeźbiarska.

Stan drugiego nagrobka – Elżuni Baranowskiej, zmarłej w 1945 roku córki powstańców warszawskich, którzy schronili się w Nowym Targu – nie pozwalał już na renowacyjne zabiegi. Rozpadający się beton z elementami lastrikowymi trzeba było po prostu zrekonstruować. Identyczna forma niskiego postumentu z wyniesionym krzyżem i kolumnowymi wspornikami została odtworzona w czerwonym piaskowcu.

Trzeci wybrany do renowacji dziecięcy nagrobek – zmarłego w 1951 roku, po kilku miesiącach życia, Henryka Dula – wykonany jest z andezytu pienińskiego. Zdobią go krzyż i rzeźba z piaskowca, przedstawiająca skrzydlatego aniołka, klęczącego na jedno kolano i trzymającego w ręku wieniec. Całości dopełnia tablica z białego marmuru. Tutaj konieczne były zabiegi czyszczące, uzupełniające i konserwatorskie, które przywróciły rzeźbie rysy i detale. Kolejna perełka cmentarnej architektury odzyskała dawną urodę.

Tej szlachetnej akcji odnowy i rekonstrukcji towarzyszy apel organizatorów Kwesty do właścicieli naruszonych zębem czasu starych nagrobków i pomników.

– Apeluję, żeby tego typu remonty czy naprawy robić tak, by nagrobek nie straszył w swojej kwaterze – kolejny raz napominał zaangażowany w organizowanie Kwesty Jakub Swalarz, skarbnik PTPN. – Bo w otoczeniu starych nagrobków ukazuje się nagle jakiś nowoczesny grób. To nieszczególnie pasuje… Jest na miejscu pan Jan, jest możliwości skonsultowania, uzyskania porady, żeby to wyglądało tak, jak powinno wyglądać. Właśnie stare nagrobki pokazują, że nie jest to cmentarz świeżo założony, ale starszy od Rakowickiego. Warto, żeby stare mogiły pokazywały ten kunszt.

Co roku wiosną komisja złożona z przedstawicieli Towarzystwa i miasta oraz wykonawcy renowacji, obchodzi cmentarz, wyszukując ciekawych i zniszczałych zabytków. Co tylko nadaje się do odnowy – jest ratowane. A jeśli już nie ma czego ratować – po określonym czasie miasto odzyskuje deficytowe miejsca na następne pochówki.

Równocześnie z renowacją nagrobków odbywają się remonty cmentarnych alejek. Tego roku w budżecie miasta przeznaczono na nie ponad 200 tys. zł. Gdy ubiegłego roku przebudowana została – wraz z wykonaniem odwodnienia, pokryciem kostką brukową i wymianą oświetlenia – alejka prowadząca od głównej bramy, obok kościółka św. Anny do Domu Przedpogrzebowego, tak tego roku miejscowa firma przebudowywała alejkę wschodnią, skręcającą na prawo od głównej bramy i prowadzącą do Kwatery Legionistów. W przyszłym roku przyjdzie kolej na alejki poprzeczne.

Anna Szopińska

fot. nagrobków: Jan Chodorowicz

Gościmy na stronie

Odwiedza nas 8 gości oraz 0 użytkowników.

Kontakt

Podhalańskie Towarzystwo Przyjaciół Nauk w Nowym Targu, 

ul. Rynek 11 (oficyna)

34-400 Nowy Targ

biuro@ptpn.nowytarg.pl

Biuro otwarte: wtorki i czwartki od 16:00 do 18:00

konto: 86 8791 0009 0000 0011 3696 0001

NIP 735-23-89-667 

MAPA

Polecamy

Almanach Nowotarski Nr 25 Jubileuszowe wydanie 25. numeru Almanachu Nowotarskiego wydanego przez Podhalańskie Towarzystwo Przyjaciół Nauk w Nowym Targu.

Dzieje Rynku w Nowym Targu. Zabudowa, mieszkańcy i użytkownicy (1719–1945) Polecamy kolejną publikację naukową wydaną pod auspicjami PTPN w Nowym Targu autorstwa historyka i archiwisty Barbary Słuszkiewicz pt. Dzieje Rynku w Nowym Targu. Zabudowa, mieszkańcy i użytkownicy (1719–1945). Książka Barbary Słuszkiewicz ukazała się w roku szczególnym dla Nowego Targu, w 670-rocznicę lokacji miasta. Prace nad książką trwały 9 lat, wydanie było poprzedzone 2,5-letnim cyklem 40 wykładów, poświęconych historii poszczególnych kamieniczek w Rynku. Publikacja liczy prawie 600 stron, zawiera ponad 150 fotografii, w tym wiele opublikowanych po raz pierwszy, 46 map, rycin i planów oraz 115 dawnych reklam i ogłoszeń.

Nowy Targ moje Miasto. Galeria Nowotarżan Kolejna pozycja Podhalańskiego Towarzystwa Przyjaciół Nauk licząca prawie 500 stron. Jest to książka byłego burmistrza Marka S. Fryźlewicza „Nowy Targ moje Miasto. Galeria Nowotarżan". 

Go to top
JSN Boot template designed by JoomlaShine.com